Zgodnie z polskim prawem, w pierwszej kolejności spadek przypada dzieciom i małżonkowi spadkodawcy. Dziedziczą oni w równych częściach, jednak małżonek zawsze otrzymuje co najmniej ¼ spadku. Jeśli zmarły miał dzieci, to właśnie one, wraz z małżonkiem, dziedziczą całość majątku.
A co w sytuacji, gdy np. ciotka lub wujek zmarli bezdzietnie? Wówczas do spadku powołani są dalsi krewni, zgodnie z ustalonymi przez prawo cywilne zasadami . Dziedziczenie po dalszych krewnych ma miejsce, zarówno gdy zmarły nie miał bliższej rodziny albo jego bliscy odrzucili spadek (z powodu długów).
Kiedy dziedziczą rodzice zmarłego?
Jeżeli zmarły nie miał dzieci, jego majątek przypada małżonkowi i rodzicom. W takim przypadku małżonek dziedziczy połowę spadku, a każdemu z rodziców przypada po ¼. Jeśli natomiast jedno z rodziców nie dożyło otwarcia spadku, jego część przechodzi na rodzeństwo zmarłego.
Kto dziedziczy jeśli nie ma dzieci, małżonka ani rodzeństwa?
Gdy spadkodawca zmarł bezdzietnie, nie miał małżonka, jego rodzice już nie żyją, a do tego byli jedynakami (lub bezdzietne rodzeństwo także zmarło), spadek przechodzi na dziadków. Jeśli i oni nie dożyli otwarcia spadku, dziedziczą zstępni dziadków, czyli wujostwo zmarłego (bracia i siostry jego rodziców), a w dalszej kolejności – ich zstępni.